15 tysięcy złotych na rehabilitację Janka Leśniaka zebrano podczas pikniku stowarzyszenia Pozytywni zorganizowanego na oświęcimskich Bulwarach. Organizację wydarzenia wsparł Powiat Oświęcimski.
– Dziękujemy za Wasze gorące i otwarte serca skutkujące tak wielką hojnością. Jesteście niesamowici. Nawet nie wiecie, jak Jasiu Leśniak z Laskowej i jego rodzina teraz się cieszą – mówią członkowie stowarzyszenia Pozytywni.
Problemy chłopczyka zaczęły się tuż po jego narodzinach.
– Chwile radości przyćmił strach, paraliżujący strach. Nasz malutki synek tylko co przyszedł na świat, a już musiał toczyć walkę o życie – wspominają rodzice Janka.
Dziecko doznało zawału tętnicy środkowej mózgu, co spowodowało porażenie lewej strony jego ciała. Janek ma problemy z utrzymaniem równowagi. Zmaga się również z uszkodzeniem nerwu wzrokowego.
– Nie rozumie swoich ograniczeń, ale to właśnie teraz musimy zrobić wszystko, by wywalczyć dla niego lepszą przyszłość – podkreśla Joanna Leśniak, mama chłopca.
Podobnie jak na wcześniejszych piknikach Pozytywnych, także i na tym – zorganizowanym 19 września na oświęcimskich Bulwarach – można było oddać plastikowe nakrętki oraz zużyte baterie, a także zjeść pyszne dania.
– Były to między innymi wspaniałości ze swojskiego stołu, ciasta, ciasteczka ręcznie malowane wędzone skrzydełka z grilla, kiełbaska od Koła Gospodyń w Trzebieńczycach, śledzie w żurawinie, smalec po bachowsku i ciasto drożdżowe od KGW z Bachowic. Pozytywni zadbali też o hot dogi, watę cukrową oraz popcorn – wylicza Jolanta Wodniak, członkini stowarzyszenia.
Wisienką na torcie był rarytas broszkowicki – zupa biełucha w wykonaniu pań z Koła Gospodyń Wiejskich w Broszkowicach.
Spragnieni mogli skosztować pysznych soków z dystrybutora, kawy, herbaty ze specjalnymi ciasteczkami „do moczenia”, a także wody z saturatora z czasów PRL od Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Oświęcimiu.
Przybyli na Bulwary mogli obejrzeć pokazy kobudo, brazylijskiego jiu jitsu, czy taniec latino z Katarzyną Majtczak. Dzieci mogły pojeździć na koniach ze stadniny Ikarion w Bobrku, zaprzyjaźnić się z pieskami „adapciakami” z oświęcimskiego schroniska OTOZ Animals, pospacerować z alpakami, a także pojeździć na quadzie Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego z Oświęcimia.
Spacer po pięknym salezjańskim ogrodzie rozpoczynał się pokazem zabytkowych samochodów, a kończył na kosztowaniu pysznego miodu od oświęcimskich pszczelarzy. Były też rozmowy z Mirosławem Kwiatkowskim, który przygotował wystawę papug, kanarków, czy świnek morskich.
Specjalną atrakcją był pokaz Józefa Watychowicza, który w trakcje pikniku rzeźbił w drewnie specjalnie dla organizatorów rzeźbę, która później trafi na aukcję charytatywną.
Dzieci mogły także wziąć udział w zabawie z Energylandią. Dziewczynki i chłopcy, którzy przygotowali rysunki z wakacyjnymi wspomnieniami otrzymali paczkę gadżetów od parku rozrywki w Zatorze. Ponadto od stowarzyszenia milusińscy otrzymali Pozytywny Odblask.
Niespodzianką było Pozytywne Morsowanie z oświęcimskimi pasjonatami zimnej wody, którzy specjalnie dla Janka weszli do wody, a potem wrzucili do skarbon niemałą kwotę.
Podczas 2. Pozytywnego zakończenia lata nie mogło zabraknąć dmuchawców, malowania twarzyczek, błyszczących tatuaży, balonów z helem, wielkiej maskotki do przytulania, czy możliwości nabycia małych pluszaków, gier i puzzli. Swoją obecność zaznaczyli również policjanci, GRH Posterunek Policji Państwowej w Oświęcimiu, a także druhowie z ochotniczych Straży Pożarnych z Bobrka i Przeciszowa, którzy przygotowali między innymi pokaz pozorowanego wypadku.
Chętni mogli również przyjąć szczepionkę przeciwko COVID-19, zadbała o to firma Atma Rescuers. Każdy, kto był w niedzielę 19 września na oświęcimskich Bulwarach mógł wykonać zdjęcia w specjalnej, pozytywnej ramce. O muzyczną oprawę wydarzenia zadbali panowie z Dj P. G. EVENT, zdjęcia „z ziemi” wykonała Małgorzata Musielak, a „z nieba” – Sky Foto Studio.
Wszystkie datki, które podczas wydarzenia trafiły do skarbonek w całości zostaną przekazane na konto Janka Leśnika. Organizatorzy, partnerzy i wolontariusze nie pobierali żadnych wynagrodzeń za swoje działania.
– Dziękujemy współorganizatorom, partnerom i wszystkim tym, którzy są z nami i działają dla Jasia – mówią zgodnie Pozytywni.
Każdy, kto ma ochotę może do wirtualnej skarbonki wrzucić parę złotych dla Janka.
W najbliższą niedzielę, 3 października w godzinach 13-17 na boisku LKS w Palczowicach odbędzie się mecz charytatywny i festiwal kolorów dla Janka.
(Źródło: stowarzyszenie Pozytywni). Fot. Małgorzata Musielak
