W bramce oświęcimskiej Unii Michał Fikrt spędził siedem lat. W tym czasie założył biało-niebieską bluzę w 283 meczach. Swoją dobrą grą i oddaniem klubowi skradł serca oświęcimskich kibiców. Teraz popularny „Fiki” szkoli bramkarzy Uczniowskiego Klubu Hokejowego Unia Oświęcim!

– Cieszymy się, że udało nam się dojść do porozumienia. Michał jest znakomitym fachowcem w swojej dziedzinie i ma świetny kontakt z dziećmi i młodzieżą. Pokazał to na wielu organizowanych przez nas campach – powiedziała Katarzyna Kot, prezes UKH Unia Oświęcim.

Ważną rolę przy zaangażowaniu Czecha odegrał prywatny sponsor.

– Dziękujemy firmie Austrotherm, która sfinansowała naszym młodym bramkarzom zajęcia z ulubieńcem oświęcimskiej publiczności. Mamy nadzieję, że dzięki nim nasi młodzi zawodnicy podniosą swoje umiejętności – dodała prezes Kot.

– Firma Austrotherm od lat angażuje się nie tylko w branżowe projekty czy wydarzenia, ale też te o charakterze lokalnym i sportowym. Wspiera w szczególności różne kluby młodzieżowe i stara się uświadamiać, jakie korzyści płyną z uprawiania sportu, a jest ich naprawdę sporo. Sport pozwala budować siłę charakteru i determinację oraz zapewnia wszechstronny rozwój – podkreśliła Marta Socała z działu marketingu firmy Austrotherm.

„Fiki” spędził w bramce Unii siedem lat. W tym czasie założył biało-niebieską bluzę w 283 meczach. Interweniował w nich ze skutecznością oscylującą w granicach 91,1 procent i wpuszczał średnio 2,96 bramki na mecz.

– Żałuję jedynie tego, że w tym czasie nie udało nam się sięgnąć po jakikolwiek medal. Najbliżej byliśmy w sezonie 2013/2014, gdy trenerem był Peter Mikula. Przegraliśmy wówczas rywalizację o brąz z JKH GKS-em Jastrzębie – zaznaczył Czech.

Jak podkreśla, chciałby przekazać swoim podopiecznym wiedzę i doświadczenie.

– Będziemy pracować nad elastycznością i gibkością, a także nad psychiką i umiejętnością komunikowania się podczas meczów z pozostałymi zawodnikami – dodał Fikrt.

Fot. UKH Unia