Kiedyś to były zimy. Kilkumetrowe zaspy, dwudziestostopniowe mrozy i pozamykane szkoły. Obecne zimy zrobiły się łagodne, a łagodna zima to wilgotna zima. Co ma wilgoć do klimatyzacji? Otóż sprzyja ona namnażaniu się bakterii, grzybów i innych drobnoustrojów w układach klimatyzacyjnych.
Pierwsze uruchomienie „klimy” po dłuższej przerwie często skutkuje nieprzyjemnym zapachem w naszym samochodzie. Powinien być to również znak ostrzegawczy, że nie ominie nas jej wyczyszczenie. Zwłoka może być groźna dla zdrowia naszego i naszych pasażerów. Długa podróż przy włączonej, zagrzybionej klimatyzacji może skończyć się poważną chorobą dróg oddechowych, którą ciężko będzie później wyleczyć. Powinniśmy zatem zapamiętać, że jeśli chcemy, aby nasza klimatyzacja była naszym sprzymierzeńcem, a nie wrogiem, musimy wyczyścić ją co najmniej raz w roku, najlepiej na wiosnę. Oczywiście nie zaszkodzi, jeśli będziemy to robić częściej, jednak raz w roku to minimum.
Jeśli udamy się do serwisu, który specjalizuje się w usłudze jaką jest odgrzybianie klimatyzacji Poznań, będziemy mieli do wyboru kilka opcji. Jedną z nich jest użycie specjalnej sondy, dzięki której doświadczony mechanik wprowadzi specjalny preparat chemiczny do kanałów wentylacyjnych. Inną, bardziej popularną opcją, jest ozonowanie. Nie wymaga ono użycia żadnych środków chemicznych. Ozon (tworzony przy pomocy promieni UV i wysokiego napięcia) jest wprowadzany do kanałów wentylacyjnych. Ma on wysokie właściwości bakteriobójcze, jest również bezlitosny dla grzybów i pleśni.
Jeśli wymienione korzyści odgrzybiania klimatyzacji na wiosnę jeszcze Cię nie przekonały, to może zachęci Cię niska cena usługi. A warto pamiętać, że zdrowie jest warte każdych pieniędzy.
