Dokładnie 31 lat temu, 4 czerwca 1989 roku, wybraliśmy wolność. Tego dnia odbyły się pierwsze, częściowo wolne, wybory do Sejmu, oraz całkowicie wolne do odrodzonego Senatu. Mimo ograniczeń narzuconych przez ówczesnych komunistycznych władców, w wyborach zwyciężyła strona solidarnościowa, skupiona pod sztandarami Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”. Ten historyczny w najnowszych dziejach Polski dzień celebrowany jest w wielu miejscach jako symboliczny koniec PRL-u i przewodniej roli jednej partii.
Pamiętne wybory przyniosły upragnioną wolność, choć okupioną przez część społeczeństwa ogromnymi wyrzeczeniami na niwie ekonomicznej. Ta symboliczna data stała się fundamentem do budowy społeczeństwa obywatelskiego i nastania prawdziwej, a nie zadekretowanej, demokracji, z takimi wartościami jak wolność słowa, zrzeszania się , niezależnymi mediami, wolnymi wyborami.
Przed nami wkrótce kolejne wybory. Być może najważniejsze na przestrzeni ostatnich lat. 28 czerwca wybierzmy mądrze i odpowiedzialnie, by nie zaprzepaścić dorobku ostatnich trzech dekad i nie obudzić się w kraju, w którym znów ktoś (s)próbuje nam narzucić, jak mamy myśleć i żyć.
(Na zdjęciu: tablica na budynku przy ul. Mickiewicza w centrum Oświęcimia upamiętniająca historyczne wydarzenia sprzed 31 lat). Fot. RL
