Chełmek. Nie stosował się do prokuratorskich zakazów, trafił do aresztu

W dniu 25 maja 2018 decyzją sędziego do jednego z aresztów śledczych trafił 35 – letni mieszkaniec Chełmka, podejrzany o groźby karalne wobec swoich rodziców oraz zniszczenie mienia. Surowszy środek zapobiegawczy, to konsekwencja nie zastosowania się mężczyzny do wcześniejszych zakazów wydanych przez prokuratora.

Policjanci z Komisariatu Policji w Chełmku w połowie maja br. zostali zaalarmowani przez 64 – letniego mieszkańca Chełmka o awanturze, którą wszczął jego 35 – letni syn. Na miejscu funkcjonariusze obezwładnili agresora, a następnie ustalili, że groził on rodzicom pozbawieniem życia, a ponadto dopuścił się zniszczenia mienia, poprzez rozlanie farby malarskiej w całym domu. 35 – latek trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych oświęcimskiej komendy Policji, które opuścił już z zarzutami gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia. Ponadto prokurator chcąc zapobiec eskalacji agresji ze strony mężczyzny wobec pokrzywdzonych, zastosował wobec niego środki zapobiegawcze w postaci: nakazu opuszczenia miejsca zamieszkania, zakazu kontaktu z rodzicami, zakazu zbliżania się do nich oraz dozoru policyjnego. Niestety podejrzany nie zastosował się do zakazów, więc prokurator, na podstawie zebranych przez policjantów dowodów, wystąpił do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy. Sędzia przychylił się do wniosku prokuratora i jeszcze tego samego dnia policjanci wprost z sali sądowej doprowadzili mężczyznę do jednego z aresztów śledczych.

Za groźby karalne grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast za zniszczenie mienia do 5 lat pozbawienia wolności.