Oświęcimscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn 17 i 52 – letniego, podejrzanych o przywłaszczenie mienia oraz dokonanie kradzieży z włamaniem do kont bankowych jednej z mieszkanek Oświęcimia. Sprawcy robili zakupy, za które płacili zbliżeniowo, znalezionymi kartami, czym narazili pokrzywdzoną na kilkuset złotowe straty. Na ich trop szybko wpadł dzielnicowy, dzięki dobremu rozpoznaniu swojej dzielnicy.
W piątek, 10 listopada br., tuż po godzinie 8.00 na jednym z parkingów Osiedla Zasole, mieszkanka Oświęcimia, wsiadając do swojego samochodu upuściła torebkę. Gdy ją podnosiła nie zauważyła, że pod pojazdem pozostał portfel. Kiedy się zorientowała i wróciła na miejsce, po zgubie nie było już śladu. Niedługo po tym fakcie na jej telefon komórkowy zaczęły przychodzić sms-y z informacjami, że ktoś robi zakupy płacąc zbliżeniowo. Wtedy niezwłocznie zablokowała kartę, a następnie powiadomiła Policję. Sprawą zainteresował się dzielnicowy Zasola, który natychmiast udał się do sklepu, gdzie sprawca dokonał pierwszej transakcji. W trakcie przeglądania monitoringu od razu rozpoznał mężczyznę korzystającego z przywłaszczonej karty. Okazał się nim 52 – letni mieszkaniec Oświęcimia. Następnie ustalił, że ze sprawą ma również związek 17 – letni mieszkaniec Oświęcimia, który jak się okazało, karty znalazł, lecz zamiast zwrócić, postanowił je wykorzystać wspólnie ze swoim znajomym. Jeszcze tego samego dnia obydwaj podejrzani zostali zatrzymani w miejscach zamieszkania i trafili do policyjnego aresztu, który opuścili już z zarzutem przywłaszczenia mienia oraz kradzieży z włamaniem.
Za przywłaszczenie mienia grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności, natomiast za posłużenie się kartą bankomatową innej osoby, co traktowane jest jak włamanie, grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
