Starosta Marcin Niedziela i wicestarosta Paweł Kobielusz w imieniu mieszkańców naszego powiatu oddali dziś hołd Żołnierzom Wyklętym składając wiązanki kwiatów na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza i przed pomnikiem rtm. Witolda Pileckiego na terenie Małopolskiej Uczelni Państwowej w Oświęcimiu. Od 10 lat 1 marca obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Na placu Kościuszki staroście Marcinowi Niedzieli towarzyszyli włodarze Oświęcimia – prezydent Janusz Chwierut i zastępca prezydenta Krzysztof Kania. Obie delegacje, wraz z wicestarostą Pawłem Kobieluszem i przedstawicielami oświęcimskiej uczelni na czele z panią rektor Sonią Grychtoł i współpracownikami, złożyli kwiaty przed pomnikiem poświęconym rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu.Ochotnikowi do KL Auschwitz, który walczył o wolną Polskę zarówno z niemieckimi okupantami, jak i po wojnie z władzami komunistycznymi. Zapłacił za to najwyższą cenę…
Żołnierze Wyklęci pozostali wierni złożonej przysiędze żołnierskiej i bezkompromisowo walczyli z władzą komunistyczną. Propaganda PRL-u określała ich mianem faszystów i pospolitych bandytów.
Zostali pozbawieni wszelkich praw, tropieni po lasach, więzieni, mordowani w katowniach bezpieki oraz Informacji Wojskowej. Walczyli nie tylko na terenach obecnej Polski, ale również Kresach Wschodnich, wchodzących w skład II RP zagarniętych przez Sowietów po konferencji jałtańskiej.
Ostatni znany z imienia oficer, dowódca oddziału walczącego na Kresach por. Anatol Radziwonik „Olech” poległ w walce z NKWD 12 maja 1949 roku na terenach dzisiejszej Białorusi. Ostatni Żołnierz Wyklęty – Józef Franczak „Lalek” zginął w walce zastrzelony podczas obławy w Majdanie Kozic Górnych pod Piaskami w dawnym woj. lubelskim 21 października 1963 roku.
W latach 1944-1956, według wciąż niepełnych danych, z rąk polskich i sowieckich komunistów zginęło prawie 9 tysięcy żołnierzy podziemia niepodległościowego. Wykonano ponad 4 tysiące wyroków śmierci na polskich patriotach. (Źródło: Fundacja Wolność i Demokracja).
Fot. RL
Filmiki z uroczystości. WR.