Oświęcim powraca do dezynfekcji przestrzeni publicznej. Pierwsze odkażania przeprowadził na wiosnę, jeszcze podczas lockdownu. Zdaniem naukowców takie działania pozwalają radykalnie ograniczyć obecność koronawirusa w przestrzeni miejskiej. Dlatego władze miasta, w obliczu dużego wzrostu zakażeń w Oświęcimiu i powiecie oświęcimskim, zdecydowały o wzmocnieniu procesu oczyszczania miasta. – Podejmujemy różne działania, które mają ograniczyć rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wśród nich jest dezynfekcja przestrzeni publicznej, która obejmuje przystanki autobusowe oraz altany śmietnikowe – wyjaśnia Andrzej Bojarski, zastępca prezydenta Oświęcimia. W Oświęcimiu zajmują się tym pracownicy Miejskiego Zakładu Usług Komunalnych i Zakładu Usług Komunalnych. Skupiają się przede wszystkim na przystankach autobusowych, na których zazwyczaj jest więcej osób. Z użyciem środków wirusobójczych odkażane są również ławki, znajdujące się w różnych punktach w mieście. Dodatkowo z wykorzystaniem specjalnych środków dezynfekujących pracownicy komunalni myją pojemniki na odpady komunalne i odpady segregowane. Proces oczyszczania miasta zakończy się w przyszłym tygodniu.
O dezynfekcję klatek schodowych w budynkach administrowanych przez Zarząd Budynków Mieszkalnych, Spółdzielnię Mieszkaniową „Budowlanka” oraz Wspólnoty Mieszkaniowe apeluje oświęcimski sanepid.
Miejski Zakład Komunikacji także stawia czoła wymogom stawianym przed komunikacją publiczną podczas pandemii. Priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa zarówno pasażerom, jak i pracownikom. Oświęcimski przewoźnik każdego dnia czyści i dezynfekuje pojazdy oraz ich wyposażenie. Są też obowiązkowo wietrzone.