80 lat temu, 17 września 1939 roku, Armia Czerwona bez wypowiedzenia wojny zaatakowała walczącą z niemieckim agresorem Polskę. Dziś na placu Kościuszki mieszkańcy Oświęcimia, delegacje samorządowe z terenu powiatu, instytucje, organizacje kombatanckie, młodzież i dzieci uczcili tę smutną rocznicę. Powiat Oświęcimski reprezentował wicestarosta Paweł Kobielusz.

Naszym obowiązkiem i kolejnych pokoleń jest pamiętać o wydarzeniach sprzed 80 lat, bowiem kremlowska propaganda także dzisiaj manipuluje i zniekształca fakty, próbując wybielić zdradziecki atak ZSRR na Polskę 17 września 1939 roku.

W tym tragicznym dla Polaków dniu, Związek Radziecki złamał pakt o nieagresji, który miał obowiązywać do końca 1945 roku. Wkroczenie Sowietów na Kresy Wschodnie było konsekwencją diabelskiego paktu Ribbentrop-Mołotow.

„Wkroczenie Armii Czerwonej otworzyło kolejne tragiczne rozdziały w historii Polski i całej Europy Środkowo-Wschodniej.

Długa jest lista zbrodni i nieszczęść, które dotknęły wtedy wschodnie tereny II Rzeczypospolitej. Dla Polaków nastał czas prześladowań. W okresie od września 1939 roku do czerwca 1941 roku w wyniku masowych deportacji kilkaset tysięcy osób trafiło na Wschód. Na szlakach kolejowych wiodących na Sybir, za kołem podbiegunowym i na stepach Kazachstanu bielały w słońcu kości naszych rodaków, którzy zmarli na wskutek głodu, morderczej pracy bądź też zostali zamordowani.

Wiosną 1940 roku zapełniały się ciałami pomordowanych żołnierzy, funkcjonariuszy i urzędników państwowych doły śmierci w Katyniu, Charkowie, Miednoje, Bykowni i wielu innych miejscach. Ale to nie był koniec Golgoty Polskiego Narodu. Do dziś z różnych miejsc wydobywamy doczesne szczątki i przywracamy pamięć tych, którzy nie zgadzając się na nową niewolę, podjęli walkę, płacąc za to cenę więzienia, zsyłki na Sybir, bądź składając życie na ołtarzu wolności” – przypomniała prowadząca dzisiejsze uroczystości na placu Kościuszki.

Po złożeniu wiązanek kwiatów na Grobie Nieznanego Żołnierza, delegacje udały się na pobliski cmentarz parafialny, by oddać hołd polskim żołnierzom poległym w obu światowych zawieruchach i w okresie kształtowania się granic po 1918 r.

Fot. RL